ZUCHY WYBIERAJĄ SIĘ W PRZESTWORZA

  • Drukuj
 
Pewnego wiosennego dnia zuchenka Lidzia podczas zbiórki zuchowej opowiedziała nam o swoim dziadku lotniku, panu Janie Chrobocińskim. I tak zaczęła się nasza przygoda ze sprawnością lotnika.  12 maja zaraz po lekcjach wszystkie zuchy z gromady Bystre Orły wraz ze swoją drużynową pwd. Emilią Wiśniewską i p. Agatą Milczarek wybrały się na lotnisko w Płocku. Na miejscu przywitał nas uśmiechnięty p. Jan Chrobociński - prezes zarządu Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej. Zaciekawione zuchy zasypały go mnóstwem pytań. Okazało się, że pan Jan już w wieku 16 lat rozpoczął swoją przygodę z lataniem. Pasja ta towarzyszy mu do dziś i dzięki niej przeżył wiele ciekawych przygód. Zuchy miały okazję zasiąść za sterami różnych modeli samolotów. Na koniec każdy zuszek na pamiątkę otrzymał od pana Chrobocińskiego kolorowankę o samolotach, kredki i bańki. Ale fe, ale fe, ale fenomenalnie, fantastycznie no i fajnie!
Czuwaj!